wtorek, 26 lutego 2013

NARESZCIE WYSYŁAJĄ 5 I 6 NUMER !!! =D


Witam...

Zrezygnowałem z prenumeraty w tamtym tygodniu bo wolę mieć wgląd do części kupując w empiku następne numery, trudno będzie drożej ale rzuciłem papierosy na początku roku więc i tak oszczędzam =)
I dlatego już w czwartek na blogu pojawiła się relacja z budowy trzeciej i ostatniej części podwozia.
A już jutro 6 numer i przedni zderzak.

Wczoraj dopiero dostałem potwierdzenie rezygnacji z prenumeraty od deagostini i napisali mi że właśnie wczoraj wysłali do mnie paczkę z numerami 5 i 6. Ci którzy zamówili prenumeratę od 5 numeru niech spodziewają się na dniach paczki.
Ale deagostini nieźle sobie liczy czas "około 4 tygodnie" na wysłanie pierwszej paczki. Ja zamówiłem prenumeratę od 5 numeru, dnia 16 stycznia i jest prawie 6 tygodni. =p

5 komentarzy:

  1. Ja mam z kolei zupełnie inne wrażenie. Zamówiłem prenumerate od numeru 4-tego w dniu w którym numer 4-ty powinien sie ukazać. Po tygodniu dostałem numer 4 i 5.
    Oczywiście nie mogło być aż tak pieknie i w numerze 4 brakowało mi śrobek do zawieszenia.
    Złożyłem reklamacje i dzisiaj przyszedł do mnie e-majl z przeprosinami i że brakujące części wysyłają.

    OdpowiedzUsuń
  2. UWAGA!!! Ważna kwestia dla wszystkich prenumeratorów!!! Domyślnie DeAgostini wysyła przesyłki pocztą, jako zwykłą przesyłkę listowną!!! Przesyłki takie nie są awizowane, a w przypadku kiedy taka przesyłka nie mieści się w skrzynce pocztowej... No właśnie... nawet poczta nie wie co odpowiedzieć i co się z takimi przesyłkami dzieje. I teraz najważniejsze! Dzwoniąc za infolinię można poprosić o zmianę sposobu wysyłki na przesyłki polecone, bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Ja nadal nie otrzymałem pierwszych dwóch przesyłek i nie mam bladego pojęcia co dalej z nimi się będzie działo. Oficjalnie brak przesyłki mogę zareklamować w DeAgostini po miesiącu od daty nadania. Trzecią przesyłkę otrzymam już (mam nadzieję) jako poleconą. Myślę, że można wrzucić na bloga jakąś szerszą informację na ten temat, bo nie wszyscy czytają komentarze.
    Pozdrawiam, Krzysiek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Do mnie paczki od deagostini przychodziły zawsze jako "PAKIET" i były zostawiane awiza.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewnie nie pamiętasz, czy były to przesyłki polecone z "R"ką? Ja w tej chwili nie wiem, czy kopać się z pocztą, czy dać spokój i czekać na upłynięcie miesiąca i złożyć reklamację.

    OdpowiedzUsuń
  5. To były normalne paczki, ze stempelkiem w stylu że opłata za wysyłkę już jest opłacona z godnie z umową...bla bla bla

    OdpowiedzUsuń